Generalnie moi rodacy są tacy sami. Ciepli i serdeczni. Musisz tylko przeczekać ich początkową podejrzliwość i to, że każdy będzie rozmawiać najpierw opryskliwie i chłodno. Kiedy już się przekona do kogoś, odda mu serce, pożyczy pieniądze, jego dom stanie się twoim i tak dalej. Raczej bądź czujna, jeśli Polak na dzień dobry jest miły. To niezbity dowód, że coś knuje.
Generalnie moi rodacy są tacy sami. Ciepli i serdeczni. Musisz tylko przeczekać ich początkową podejrzliwość i to, że każdy będzie rozmawiać najpierw opryskliwie i chłodno. Kiedy już się przekona do kogoś, odda mu serce, pożyczy pieniądze, jego dom stanie się twoim i tak dalej. Raczej bądź czujna, jeśli Polak na dzień dobry jest miły. To niezbity dowód, że coś knuje.