... i chyba jedna z najprzyjemniejszych cech wolnościliterackich emigrantów polega na tym, że można sobie świadomie wybrać rodziców. Do moich zaliczają się - Gogol, Cervantes, Kafka, Melville, Machado de Assis. Wielojęzyczny ród, z którym się mierzę i do którego przynależnością byłbym zaszczycony.
... i chyba jedna z najprzyjemniejszych cech wolnościliterackich emigrantów polega na tym, że można sobie świadomie wybrać rodziców. Do moich zaliczają się - Gogol, Cervantes, Kafka, Melville, Machado de Assis. Wielojęzyczny ród, z którym się mierzę i do którego przynależnością byłbym zaszczycony.