W pierwszej chwili można by pomyśleć - ja bym pomyślał - że być biednym, to mieć mniejszy wybór, nie móc wybierać. A tymczasem być biednym, to nieustannie stawać wobec wyboru: zjeść czy się napić, ubranie czy dach nad głową, nędza czy nędza.
W pierwszej chwili można by pomyśleć - ja bym pomyślał - że być biednym, to mieć mniejszy wybór, nie móc wybierać. A tymczasem być biednym, to nieustannie stawać wobec wyboru: zjeść czy się napić, ubranie czy dach nad głową, nędza czy nędza.