Kradzież obrazu stała się nieszczęściem narodowym, a nic tak nie podnieca obywateli jak świadomość, że są świadkami wspólnie przeżywanej tragedii. (...) Wiedzą, że przeżywają chwilę, którą będą pamiętać przez długie lata. Oto czują powiew historii, co prawda podłej i występnej, ale jednak historii.
Kradzież obrazu stała się nieszczęściem narodowym, a nic tak nie podnieca obywateli jak świadomość, że są świadkami wspólnie przeżywanej tragedii. (...) Wiedzą, że przeżywają chwilę, którą będą pamiętać przez długie lata. Oto czują powiew historii, co prawda podłej i występnej, ale jednak historii.