Cytat

Witała radośnie, wręcz entuzjastycznie, śmierć właściwie wszystkoego. To tworzyło towarzystwo. Oznaczało, że nie jest zupełnie sama. Zwiędły kwiat, niepokorna mętność martwej wody opuszczającej opornie dzban. Zdechły samochód na wpół obłupiony na poboczu, postrzelony, stuknięty, skasowany, zbity z tropu. Martwa chmura. Śmierć Powieści. Śmierć Animizmu, Śmierć Realności Naiwnej, Śmierć Dowodu z Zamysłu, a (zwłaszcza) Śmierć Zasady Najmniejszego Zdzwienia. Śmierć Planety. Śmierć Boga. Śmierć Miłości. Tworzyły Towarzystwo.

Autor: Martin Amis

Więcej cytatów od tego autora

REKLAMA
Reklamy