Zaczęło się pewnego wiosennego wieczoru, kiedy kwitnie bez i ludzie samotni zaczynają naprawdę nienawidzić swej samotności. Pokochałam go.
Zaczęło się pewnego wiosennego wieczoru, kiedy kwitnie bez i ludzie samotni zaczynają naprawdę nienawidzić swej samotności. Pokochałam go.