Dlaczego warto? REJESTRACJA

Marcin Mortka - cytaty

Dalej wydarzenia runęły jak pijak sikający z okna na piętrze.
Autor: Marcin Mortka
0
Bogu niech będą dzięki za tę trójkę pijanych wariatów - pomyślał.
Autor: Marcin Mortka
0
Z namiotu wynurzył się pobladły, chudy mnich, dźwigając zakrwawione prześcieradło, z którego sterczało kilka amputowanych ramion i nóg. Vittorio pozdrowił go, unosząc bukłak, a potem uśmiechnął się nagle i zawołał:
Autor: Marcin Mortka
0
Whoso striketh at thee, striketh also at us.
Autor: Marcin Mortka
0
Jej dłoń pachniała kremem, jaśminem i jeszcze czymś. Strachem?
Autor: Marcin Mortka
0
- Kim jesteś? - Marynarz pospiesznie sprawdzał poczytalność czarnoskórego wojownika. - Jak masz na imię?
Autor: Marcin Mortka
0
- W sukurs bieżę!
Autor: Marcin Mortka
0
Jam jest wielebny braciszek O'Connor, przeor zakonu rogerystów i wielki mistrz sekretnej loży Posępnego Czerepu - darłem się - Hiiimen!
Autor: Marcin Mortka
0
Rzuć kamieniem w zająca,
Autor: Marcin Mortka
0
Dlaczego, ze wszystkich miejsc na Matce Ziemi wybrał akurat to, które go zeżre, poczynając od serca?
Autor: Marcin Mortka
0
- Panie Baldwin, oto Cillian McCull, gwiazda mojego wydziału. Syn irlandzkiej Cyganki i plutonu strażniczego więzienia w Belfaście, żołnierz, sabotażysta, tropiciel, a w wolnych chwilach włamywacz i hodowca gołębi. Służył w Royal Marines, pływał na statkach Kompanii Wschodnioeuropejskiej, pracował również w Scotland Yardzie, gdzie zasłynął jako wyjątkowo mściwy sukinsyn. Mówi biegle po romsku, dańsku, rosyjsku, w kilku dialektach irlandzkiego i zapewne również po czarciemu, potrafi ukryć się w trzyosobowym tłumie, zrobić łuk z ki
Autor: Marcin Mortka
0
- Och, kapitan O'Connor - mruknął zdyszany Morgan mierząc szpadą ku pozostałym dwóm szermierzom. - Jak zwykle, wpadasz pan jak fircyk do burdelu. Ani się pan ukłonisz, ani nic...
Autor: Marcin Mortka
0
Gdyby za odgrywanie życia dostawało się Oskary, miałabym już kilka. W tym za efekty specjalne, he he he.
Autor: Marcin Mortka
0
To nieprawdopodobne, ile człowiek może opowiedzieć drugiemu, nie odzywając się ani słowem.
Autor: Marcin Mortka
0
- To Skellenberczyki - rzucił niezadowolony Mandragora. - Słyszał pan kiedyś, kapitanie, by te chore świętoszki potrzebowały powodu do sprawienia komuś manta?
Autor: Marcin Mortka
0
1 2 3 4 następna ostatnia→
Dodaj nowy cytat
Najpopularniejsze tagi
Reklamy