Dziś nawet domorośli psychologowie wiedzą, że dzieci, które najbardziej dokazują w klasiei zmyślają najbardziej niewiarygodne historie, w gruncie rzeczy szukają pieszczoty i kogoś, kto naprawdę zainteresuje się tym, co im się przydarza. Niestety większość nauczycieli tego nie rozumie.
Dziś nawet domorośli psychologowie wiedzą, że dzieci, które najbardziej dokazują w klasiei zmyślają najbardziej niewiarygodne historie, w gruncie rzeczy szukają pieszczoty i kogoś, kto naprawdę zainteresuje się tym, co im się przydarza. Niestety większość nauczycieli tego nie rozumie.