Powoli obrócił się wokół własnej osi, badając każdy zakamarek karczmy, aż w końcu jego rozgorączkowane spojrzenie natrafiło znowu na mnie.
Szamani nie byli inteligentniejsi od ludzi. Wprost przeciwnie, ich IQ zwykle oscylowało w okolicy przyjętego dla normalnego człowieka minimum i nikt nie pamiętał, czy to była konsekwencja posiadania innych zdolności, czy celowy zabieg pierwszych genetyków – tych którzy potrafili jeszcze dokonywać złożonych zmian w genomie.
Powoli obrócił się wokół własnej osi, badając każdy zakamarek karczmy, aż w końcu jego rozgorączkowane spojrzenie natrafiło znowu na mnie.