Spróbowałam sobie odpowiedzieć, czy te sesje rzeczywiście cokolwiek mi pomogły. Roiło się we mnie od pytań, na które nie było odpowiedzi. Chciałam z kimś pogadać. Ale nikogo takiego nie miałam. Jedną z najważniejszych reguł tego ośrodka był zakaz nawiązywania przyjaźni. A jak człowiek chciał porozmawiać o swoich problemach, to mu od razu aplikowali dodatkową sesję. Zdałam sobie sprawę, że w czasie całego pobytu tutaj nie miałam okazji tak naprawdę z kimś pogadać.
Spróbowałam sobie odpowiedzieć, czy te sesje rzeczywiście cokolwiek mi pomogły. Roiło się we mnie od pytań, na które nie było odpowiedzi. Chciałam z kimś pogadać. Ale nikogo takiego nie miałam. Jedną z najważniejszych reguł tego ośrodka był zakaz nawiązywania przyjaźni. A jak człowiek chciał porozmawiać o swoich problemach, to mu od razu aplikowali dodatkową sesję. Zdałam sobie sprawę, że w czasie całego pobytu tutaj nie miałam okazji tak naprawdę z kimś pogadać.