Żaden kapitan nie lubił tracić z oczu linii brzegowej. Jest przykrym faktem, że statki, które z daleka wyglądały, jakby spadały poza krawędź świata, wcale nie znikały za horyzontem, ale rzeczywiście spadały poza krawędź świata. Mniej więcej co pokolenie pełni entuzjazmu badacze wątpili w to i wyruszali, by dowieść, że jest inaczej. To dziwne, ale żaden nie powrócił, by ogłosić światu wyniki swej wyprawy.
Żaden kapitan nie lubił tracić z oczu linii brzegowej. Jest przykrym faktem, że statki, które z daleka wyglądały, jakby spadały poza krawędź świata, wcale nie znikały za horyzontem, ale rzeczywiście spadały poza krawędź świata. Mniej więcej co pokolenie pełni entuzjazmu badacze wątpili w to i wyruszali, by dowieść, że jest inaczej. To dziwne, ale żaden nie powrócił, by ogłosić światu wyniki swej wyprawy.