Ojciec był przekonany (...), że za darmo nikt się niczego nie nauczy. No co, był prawdziwym kapitalistą. A ja dzięki temu umyśliłem sobie, że kiedy się już wreszcie usamodzielnię, pieniądze nigdy dla mnie nie będą ważne, że jak je kiedyś zdobędę, to zaraz wydam i załatwione(...).
Ojciec był przekonany (...), że za darmo nikt się niczego nie nauczy. No co, był prawdziwym kapitalistą. A ja dzięki temu umyśliłem sobie, że kiedy się już wreszcie usamodzielnię, pieniądze nigdy dla mnie nie będą ważne, że jak je kiedyś zdobędę, to zaraz wydam i załatwione(...).