Śmierć nikogo nie wyróżnia. W jej obliczu świeci i grzesznicy są sobie równi.
Nigdy nie lekceważ snów — powtarzała jej matka. — To głosy, które mówią o tym, co już wiesz, szepczą radę, której nie wzięłaś pod uwagę.
Śmierć nikogo nie wyróżnia. W jej obliczu świeci i grzesznicy są sobie równi.