Cytat

Opadli na puszysty wełniany dywan przed kominkiem. Płomienie syczały, rzucając ciepły pomarańczowy blask. Nie spieszyli się. Czas przestał istnieć. Nie było jesieni ani wiosny, ranka ani popołudnia, była tylko teraźniejszość.

Więcej cytatów od tego autora

REKLAMA
Reklamy