Więc po prostu zamknął się w sobie. Zgasił wszystkie światła i usiadł w ciemności, sam, w tym miejscu, skąd nie można już dalej pójść. Na samym dnie tamtej wielkiej studni, gdzie nie ma się już na nic nadziei, więc nikt nie może cię naprawdę zranić ani niczego ci odebrać.
Więc po prostu zamknął się w sobie. Zgasił wszystkie światła i usiadł w ciemności, sam, w tym miejscu, skąd nie można już dalej pójść. Na samym dnie tamtej wielkiej studni, gdzie nie ma się już na nic nadziei, więc nikt nie może cię naprawdę zranić ani niczego ci odebrać.