Byłem dzieckiem refleksyjnym i od maleńkości wiedziałem, że nie zrobię tego w błyskawicznym porywie, że nie przesadzę - zanim ktokolwiek zdąży mnie zatrzymać - jednym susem balustrady. Owszem, chciałem się zabić, i to zabić skutecznie, ale chciałem przy tym być.
Byłem dzieckiem refleksyjnym i od maleńkości wiedziałem, że nie zrobię tego w błyskawicznym porywie, że nie przesadzę - zanim ktokolwiek zdąży mnie zatrzymać - jednym susem balustrady. Owszem, chciałem się zabić, i to zabić skutecznie, ale chciałem przy tym być.