Z każdym silniejszym jego podmuchem, zbite w ciasną gromadę wrony z głośnym krakaniem wzbijały się w powietrze, jakby tam szukały schronienia przed nadciągającym niebezpieczeństwem. Widocznie nastrój niepewności i zagrożenia udzielił się także ptakom. Świat wokoło już miesiąc temu pobielił śnieg, pogłębiając uczucie przenikliwego mrozu, dając złudne wrażenie sterylnej czystości i ładu.
Z każdym silniejszym jego podmuchem, zbite w ciasną gromadę wrony z głośnym krakaniem wzbijały się w powietrze, jakby tam szukały schronienia przed nadciągającym niebezpieczeństwem. Widocznie nastrój niepewności i zagrożenia udzielił się także ptakom. Świat wokoło już miesiąc temu pobielił śnieg, pogłębiając uczucie przenikliwego mrozu, dając złudne wrażenie sterylnej czystości i ładu.