Wynikało z niej, że złoto zgromadzone w Cuzco, w Świątyni Słońca, w Coricanchy, czyli w Złotej Zagrodzie, nigdy nie dostało się w ręce hiszpańskich najeźdźców. O miejscu ukrycia tych bajecznych bogactw wiedzieli jedynie najbliżsi krewni króla i przekazywali tę tajemnicę z pokolenia na pokolenie. Z całą pewnością posiadł ją Jose Gabriel Condorcanqui y Noquera. Przybrał imię Tupac Amaru II, które należało mu się po matce pochodzącej z królewskiego rodu i w 1780 roku na czele 10 tysięcy Indian, wystąpił przeciwko Hiszpanom. B
Wynikało z niej, że złoto zgromadzone w Cuzco, w Świątyni Słońca, w Coricanchy, czyli w Złotej Zagrodzie, nigdy nie dostało się w ręce hiszpańskich najeźdźców. O miejscu ukrycia tych bajecznych bogactw wiedzieli jedynie najbliżsi krewni króla i przekazywali tę tajemnicę z pokolenia na pokolenie. Z całą pewnością posiadł ją Jose Gabriel Condorcanqui y Noquera. Przybrał imię Tupac Amaru II, które należało mu się po matce pochodzącej z królewskiego rodu i w 1780 roku na czele 10 tysięcy Indian, wystąpił przeciwko Hiszpanom. B