Ale nie była już naiwnym dziewczęciem. Znała świat oraz ludzi i nie miała co do nich złudzeń. Swoją miłość również traktowała jako lokatę, chciała ją zachować jak najdłużej, wobec czego nie pozwalała sobie na zbyt szybką konsumpcję. Stawiała przeszkody, znikała, tworzyła aurę niedostępności.
Ale nie była już naiwnym dziewczęciem. Znała świat oraz ludzi i nie miała co do nich złudzeń. Swoją miłość również traktowała jako lokatę, chciała ją zachować jak najdłużej, wobec czego nie pozwalała sobie na zbyt szybką konsumpcję. Stawiała przeszkody, znikała, tworzyła aurę niedostępności.