Nie zdołam się ukryć. On będzie wiedział, gdzie jestem. Z jakiegoś powodu wybrał właśnie mnie. Dał mi do zrozumienia, że jestem następna.
Nigdy nie lekceważ snów — powtarzała jej matka. — To głosy, które mówią o tym, co już wiesz, szepczą radę, której nie wzięłaś pod uwagę.
Nie zdołam się ukryć. On będzie wiedział, gdzie jestem. Z jakiegoś powodu wybrał właśnie mnie. Dał mi do zrozumienia, że jestem następna.