Dotarcie do tego etapu, na którym teraz jestem, wymagało olbrzymiego poświęcenia. Przez ostatnie osiem lat pokonywałem okołu stu pięćdziesięciu kilometrów tygodniowo; dziś mój tygodniowy kilometraż wynosi prawie dwieście kilometrów. Nie ma przebacz. Tego wymaga utrzymanie pozycji w biegowej elicie. Oto cena złotego medalu. Uśmiechnięty, żartujący Mo, którego widzisz na ekranie telewizora, to jedynie część obrazu.
Dotarcie do tego etapu, na którym teraz jestem, wymagało olbrzymiego poświęcenia. Przez ostatnie osiem lat pokonywałem okołu stu pięćdziesięciu kilometrów tygodniowo; dziś mój tygodniowy kilometraż wynosi prawie dwieście kilometrów. Nie ma przebacz. Tego wymaga utrzymanie pozycji w biegowej elicie. Oto cena złotego medalu. Uśmiechnięty, żartujący Mo, którego widzisz na ekranie telewizora, to jedynie część obrazu.