Szaleństwo depresji jest, ogólnie mówiąc, przeciwieństwem agresji. Owszem, jest ono rodzajem burzy, lecz jest to burza, która pogrąża umysł w nieprzeniknionym mroku. U osoby dotkniętej depresją bardzo szybko pojawia się zauważalne spowolnienie reakcji na bodźce, które z czasem prowadzi do niemal całkowitego bezwładu, kiedy to poziom energii psychicznej spada prawie do zera. W końcu choroba ogarnia całe ciało ofiary, która czuje się totalnie wycieńczona i pozbawiona wszelkich sił witalnych.
Szaleństwo depresji jest, ogólnie mówiąc, przeciwieństwem agresji. Owszem, jest ono rodzajem burzy, lecz jest to burza, która pogrąża umysł w nieprzeniknionym mroku. U osoby dotkniętej depresją bardzo szybko pojawia się zauważalne spowolnienie reakcji na bodźce, które z czasem prowadzi do niemal całkowitego bezwładu, kiedy to poziom energii psychicznej spada prawie do zera. W końcu choroba ogarnia całe ciało ofiary, która czuje się totalnie wycieńczona i pozbawiona wszelkich sił witalnych.