Cytat

Zima była długa i śnieżna. Pola, słabo bielejące pod sinawym chmurnym niebem, stały się jakieś szersze, większe i jeszcze bardziej pustynne. Na tle pierwszego śniegu jaskrawiej odcinały się chałupy, stodoły, łoziny i gumna. Potem przyszły zawieje i namiotły, nawaliły tyle śniegu, że wieś nabrała jakiegoś północnego, dzikiego wyglądu. Czerniały już tylko drzwi i okienka, ledwie widoczne spod nawisłych czap śniegu i spomiędzy bieli gęstych zasp. Po zamieciach nad szary, stwardniały śnieg na polach przyszły ostre wiatry i zerwały ostat

Autor: Iwan Bunin

Więcej cytatów od tego autora

REKLAMA
Reklamy