Drogi książę, drogi Iwanie Iwanowiczu, gdzie teraz gniją wasze kości? I gdzie nasze wspólne głupie nadzieje i radości, nasza daleka moskiewska wiosna?
Drogi książę, drogi Iwanie Iwanowiczu, gdzie teraz gniją wasze kości? I gdzie nasze wspólne głupie nadzieje i radości, nasza daleka moskiewska wiosna?