Seryjni mordercy są zjawiskiem statystycznie nieistotnym. Ciężar gatunkowy ich zbrodni sprawia jednak, że nawet w zalewie zwykłego, banalnego zła stają się jak żyłka dziegciu w basenie miodu. Jak jedno ziarenko gorzkiej przyprawy, które zmienia smak całego dania.
Seryjni mordercy są zjawiskiem statystycznie nieistotnym. Ciężar gatunkowy ich zbrodni sprawia jednak, że nawet w zalewie zwykłego, banalnego zła stają się jak żyłka dziegciu w basenie miodu. Jak jedno ziarenko gorzkiej przyprawy, które zmienia smak całego dania.