Interesowali się, czy wracamy z obozu koncentracyjnego, i wielu z nas wypytywali, mnie też, czy nie spotkałem tam przypadkiem ich krewnego, człowieka o takim to a takim nazwisku. Powiedziałem im, że w obozach koncentracyjnych ludzie na ogół nie miewają nazwisk. Wtedy starali się opisać jego wygląd, twarz, kolor włosów, charakterystyczne cechy, a ja próbowałem im wytłumaczyć: szkoda fatygi, przecież ludzie przeważnie bardzo się zmieniają w obozach.
Interesowali się, czy wracamy z obozu koncentracyjnego, i wielu z nas wypytywali, mnie też, czy nie spotkałem tam przypadkiem ich krewnego, człowieka o takim to a takim nazwisku. Powiedziałem im, że w obozach koncentracyjnych ludzie na ogół nie miewają nazwisk. Wtedy starali się opisać jego wygląd, twarz, kolor włosów, charakterystyczne cechy, a ja próbowałem im wytłumaczyć: szkoda fatygi, przecież ludzie przeważnie bardzo się zmieniają w obozach.