I głębokimi haustami napawał się cierpkim powietrzem sztuki, surową radością twórcy, który musi oddać się do granic unicestwienia, który święte szczęście wolności odnajduje tylko w żelaznym poskromieniu wszelkiej samowoli, a spełnienia zaznaje tylko w ascetycznym posłuszeństwie wobec poczucia prawdy.
I głębokimi haustami napawał się cierpkim powietrzem sztuki, surową radością twórcy, który musi oddać się do granic unicestwienia, który święte szczęście wolności odnajduje tylko w żelaznym poskromieniu wszelkiej samowoli, a spełnienia zaznaje tylko w ascetycznym posłuszeństwie wobec poczucia prawdy.