Na samym dole, na czubku korzenia, tkwi strach przed ciemnością i zimnem. Ale kiedy nadamy ciemności jakąś nazwę, zyskujemy nad nią pewną kontrole. A przynajmniej myślimy, że zyskujemy, co jest niemal tak samo ważne.
Na samym dole, na czubku korzenia, tkwi strach przed ciemnością i zimnem. Ale kiedy nadamy ciemności jakąś nazwę, zyskujemy nad nią pewną kontrole. A przynajmniej myślimy, że zyskujemy, co jest niemal tak samo ważne.