W białej koszuli,którą sam wyprasował starym żelazkiem,pozostawionym przez Frau Kalinowski (żelazną duszę,rozgrzaną do czerwoności w piecu,wkładało się szczypcami do środka i zamykało żeliwną klapkę).
W białej koszuli,którą sam wyprasował starym żelazkiem,pozostawionym przez Frau Kalinowski (żelazną duszę,rozgrzaną do czerwoności w piecu,wkładało się szczypcami do środka i zamykało żeliwną klapkę).