Kiedyś czułam, że świat stoi przede mną otworem; wiodłam beztroskie, pełne radości i zabawy życie. Teraz żyłam w ciągłym strachu, nie mogłam spać i czułam się jak w potrzasku. A najgorsze w tym wszystkim było to, że choć miałam świadomość tych niekorzystnych zmian, nie potrafiłam znaleźć sposobu, by wrócić do tej osoby, którą byłam wcześniej.
Kiedyś czułam, że świat stoi przede mną otworem; wiodłam beztroskie, pełne radości i zabawy życie. Teraz żyłam w ciągłym strachu, nie mogłam spać i czułam się jak w potrzasku. A najgorsze w tym wszystkim było to, że choć miałam świadomość tych niekorzystnych zmian, nie potrafiłam znaleźć sposobu, by wrócić do tej osoby, którą byłam wcześniej.