Grupy, które uważały, że winyl jest zbyt drogi lub karierowiczowski, wydawały swoją muzykę na kasetach. Czasami sprzedawały ją za symboliczną cenę albo rozdawały za darmo pod warunkiem, że przysłano im czystą taśmę. W Wielkiej Brytanii istniały setki takich kasetowych zespołów, z reguły o absurdalnych lub infantylnych nazwach w rodzaju God and The Turds, The Night The Goldfish Died, Anthrax for the People albo The Scrotum Poles. Istniała też garstka wyłącznie kasetowych wytwórni, takich jak Smellytapes czy Delated Records. Absol
Grupy, które uważały, że winyl jest zbyt drogi lub karierowiczowski, wydawały swoją muzykę na kasetach. Czasami sprzedawały ją za symboliczną cenę albo rozdawały za darmo pod warunkiem, że przysłano im czystą taśmę. W Wielkiej Brytanii istniały setki takich kasetowych zespołów, z reguły o absurdalnych lub infantylnych nazwach w rodzaju God and The Turds, The Night The Goldfish Died, Anthrax for the People albo The Scrotum Poles. Istniała też garstka wyłącznie kasetowych wytwórni, takich jak Smellytapes czy Delated Records. Absol