Wbrew wszelkim dowodom świadczącym, że w życiu nie ma co liczyć na trwałość, że na każdy nasz krok czyhają odchłanie, że główną rolę w naszych losach odgrywa przypadek, wciąż wierzymy w związek zdarzeń; w przyczynowość i sens. Żyjemy jednak na potrzaskanym zwierciadle, na którego powierzchni pojawiają się co dzień nowe rysy.(str 41)
Wbrew wszelkim dowodom świadczącym, że w życiu nie ma co liczyć na trwałość, że na każdy nasz krok czyhają odchłanie, że główną rolę w naszych losach odgrywa przypadek, wciąż wierzymy w związek zdarzeń; w przyczynowość i sens. Żyjemy jednak na potrzaskanym zwierciadle, na którego powierzchni pojawiają się co dzień nowe rysy.(str 41)