Nic nie ma bardziej zgubnego wpływu na sztukę niż pragnienie artysty, żeby wykazać swoją dobroć. Potworna pokusa idealizmu! Musisz nauczyć się panować nad swoim idealizmem, nad swoimi cnotami i występkami, opanować pod względem estetycznym wszystko, co w ogóle popchnęło cię do pisania - swoją wściekłość, polityczne poglądy, smutek, miłość! Zacznij pouczać i zajmować stanowisko, zacznij uważać swój punkt widzenia za najlepszy, a jako artysta jesteś skończony, śmieszny i bezwartościowy. Po co wypisujesz takie proklamacje? Bo rozgląda
Nic nie ma bardziej zgubnego wpływu na sztukę niż pragnienie artysty, żeby wykazać swoją dobroć. Potworna pokusa idealizmu! Musisz nauczyć się panować nad swoim idealizmem, nad swoimi cnotami i występkami, opanować pod względem estetycznym wszystko, co w ogóle popchnęło cię do pisania - swoją wściekłość, polityczne poglądy, smutek, miłość! Zacznij pouczać i zajmować stanowisko, zacznij uważać swój punkt widzenia za najlepszy, a jako artysta jesteś skończony, śmieszny i bezwartościowy. Po co wypisujesz takie proklamacje? Bo rozgląda