Ludzkie słowa raniły, czyny wyrządzały krzywdę, a oni potrafili jedynie coraz to mocniej chować się w swoją skorupkę. Niedostrzegalnie dla bliskich oddalali się od rzeczywistości, do swojego wyimaginowanego, bezpiecznego, wewnętrznego świata.
Ludzkie słowa raniły, czyny wyrządzały krzywdę, a oni potrafili jedynie coraz to mocniej chować się w swoją skorupkę. Niedostrzegalnie dla bliskich oddalali się od rzeczywistości, do swojego wyimaginowanego, bezpiecznego, wewnętrznego świata.