Cytat

Chciałam prawa do bycia sobą. Mówienia, co myślę, i robienia, na co przyjdzie ochota. Bez konieczności ustawicznego spełniania czyichkolwiek oczekiwań. Bez napinania się, udowadniania światu swojej wartości i skakania przez płonące obręcze w rytm głośnych uderzeń bata nowego wymagającego tresera. Konrad nie dawał mi tego prawa. Był negatywem mojego eksmęża, ale narzucił mi identyczne okowy. Różnica polegała na tym, że teraz nie byłam popierdolona ani chujowa. Byłam nadprzyrodzona.

Więcej cytatów od tego autora

REKLAMA
Reklamy