A jednak czuł wyrzuty sumienia. Dlaczego? Dlatego, że ją zranił? (...) żałował, że nie zwracał na nią uwagi. Pozwolił jej myśleć, że jest nieważna. W Wigilię jej śmierci nie chciał z nią porozmawiać, odwrócił się na drugi bok i zasnął. Nie pożegnał się rankiem i żył ze świadomością, że nigdy nie naprawi tego błędu
A jednak czuł wyrzuty sumienia. Dlaczego? Dlatego, że ją zranił? (...) żałował, że nie zwracał na nią uwagi. Pozwolił jej myśleć, że jest nieważna. W Wigilię jej śmierci nie chciał z nią porozmawiać, odwrócił się na drugi bok i zasnął. Nie pożegnał się rankiem i żył ze świadomością, że nigdy nie naprawi tego błędu