Niekiedy myślę, że z książkami jest jak z rozkoszą cielesną. Gdybyśmy ją dokładnie zapamiętywali, nie byłoby potrzeby wracania do niej.
Niekiedy myślę, że z książkami jest jak z rozkoszą cielesną. Gdybyśmy ją dokładnie zapamiętywali, nie byłoby potrzeby wracania do niej.