Tak czy owak, wygnańcy chętnie widzą swoje własne wygnanie jako jedynie godny wybór moralny. Dlatego nie znoszą, gdy ich tragiczny los porównywany jest z losami innych wygnańców. Ale ci, którzy nie są wygnańcami, nie dopuszczają możliwości, że wygnańcy kiedykolwiek byli osobnikami podobnymi do nich. Bo skoro tas, nie byliby dzisiaj - wygańcami!
Tak czy owak, wygnańcy chętnie widzą swoje własne wygnanie jako jedynie godny wybór moralny. Dlatego nie znoszą, gdy ich tragiczny los porównywany jest z losami innych wygnańców. Ale ci, którzy nie są wygnańcami, nie dopuszczają możliwości, że wygnańcy kiedykolwiek byli osobnikami podobnymi do nich. Bo skoro tas, nie byliby dzisiaj - wygańcami!