Po jakimś czasie człowiek już nie wierzy w szeroki świat i lepsze jutro. Po jakimś czasie człowiek zaczyna żyć przeszłością, wspomnieniami kilku radosnych chwil,a potem - w konsekwencji- fikcją.Tylko po co? Zgorzknienie, cynizm, sarkazm i nieufność "zaszczutego zwierzątka" to niezbyt udany przepis na życie. Wiesz o tym równie dobrze jak ja.
Po jakimś czasie człowiek już nie wierzy w szeroki świat i lepsze jutro. Po jakimś czasie człowiek zaczyna żyć przeszłością, wspomnieniami kilku radosnych chwil,a potem - w konsekwencji- fikcją.Tylko po co? Zgorzknienie, cynizm, sarkazm i nieufność "zaszczutego zwierzątka" to niezbyt udany przepis na życie. Wiesz o tym równie dobrze jak ja.