Marzymy o czymś, a potem te marzenia prowadzą nas nie tam, gdzie chcieliśmy. [...]Ale kto ma marzenia, musi się pogodzić z nieprzewidzianymi konsekwencjami.
Nigdy nie lekceważ snów — powtarzała jej matka. — To głosy, które mówią o tym, co już wiesz, szepczą radę, której nie wzięłaś pod uwagę.
Marzymy o czymś, a potem te marzenia prowadzą nas nie tam, gdzie chcieliśmy. [...]Ale kto ma marzenia, musi się pogodzić z nieprzewidzianymi konsekwencjami.