Pamiętam dzikie, duszne ogrody, w których nigdy nie byłem. To niepokojące wspomnienia: jesteśmy wędrowcami i poszukiwaczami przygód, włóczymy się po świecie bez paszportu, wędrujemy po nizinach, krainie życia, której prawdziwych granic dokładnie nie znamy.
Pamiętam dzikie, duszne ogrody, w których nigdy nie byłem. To niepokojące wspomnienia: jesteśmy wędrowcami i poszukiwaczami przygód, włóczymy się po świecie bez paszportu, wędrujemy po nizinach, krainie życia, której prawdziwych granic dokładnie nie znamy.