(...)a tego, co ja czuję, nie puszczą w radiu, bo smutni ludzie nigdzie nie pasują.
-Barany!-prychnął Marcus.- Beee!-Czemu tak mówisz? -Mama powtarza, że ci, co się tak tłoczą, są jak barany i nic nie robią samodzielnie.
(...)a tego, co ja czuję, nie puszczą w radiu, bo smutni ludzie nigdzie nie pasują.