Zakochanie się od pierwszego wejrzenia, jest hipnozą: zostałem zauroczony przez obraz: zrazu jestem wstrząśnięty, porażony, oniemiały, poruszony, ,,trafiony", jak Menon przez Sokratesa - ten wzór obiektów miłości, obrazów porywających; albo też jestem nawrócony przez czyjeś zjawienie się i nie odróżniam drogi zakochania od drogi do Damaszku; po czym zostaję wchłonięty, zmiażdżony, unieruchomiony, przyklejam nos do obrazu (do lustra). W chwili, gdy obraz innego porywa mnie po raz pierwszy, jestem niczym więcej niż cudowną Kurą jez
Zakochanie się od pierwszego wejrzenia, jest hipnozą: zostałem zauroczony przez obraz: zrazu jestem wstrząśnięty, porażony, oniemiały, poruszony, ,,trafiony", jak Menon przez Sokratesa - ten wzór obiektów miłości, obrazów porywających; albo też jestem nawrócony przez czyjeś zjawienie się i nie odróżniam drogi zakochania od drogi do Damaszku; po czym zostaję wchłonięty, zmiażdżony, unieruchomiony, przyklejam nos do obrazu (do lustra). W chwili, gdy obraz innego porywa mnie po raz pierwszy, jestem niczym więcej niż cudowną Kurą jez