Poprzez tę sztukę ["Na melodię tryumfu"] wpadłem w pułapkę mesjanistycznych ambicji literackich, których celem jest naprawienie pisaniem całego zła na świecie. Nie zależy mi dziś na rozstrzygnięciu, czy coś, co darzyłem miłością tak wielką, jak "Na melodię tryumfu", było dziełem wybitnym; dzięki niemu po raz pierwszy poczułem czarodziejską moc sztuki i umocniłem się w przekonaniach co do roli i celu języka artystycznego, mającego uświęcać trudy walczących o lepsze jutro (I nauczyłem się, że - wbrew temu, co powtarzali nauczyciele -
Poprzez tę sztukę ["Na melodię tryumfu"] wpadłem w pułapkę mesjanistycznych ambicji literackich, których celem jest naprawienie pisaniem całego zła na świecie. Nie zależy mi dziś na rozstrzygnięciu, czy coś, co darzyłem miłością tak wielką, jak "Na melodię tryumfu", było dziełem wybitnym; dzięki niemu po raz pierwszy poczułem czarodziejską moc sztuki i umocniłem się w przekonaniach co do roli i celu języka artystycznego, mającego uświęcać trudy walczących o lepsze jutro (I nauczyłem się, że - wbrew temu, co powtarzali nauczyciele -