[...] Natalie kazała mojej mamie skasować mi konto [na Facebooku]. Nie przejęłam się tym, bo jak sobie pomyślałam o ludziach w spożywczym, to stwierdziłam, że chyba raczej nie jestem przygotowana na to, jak zachowywaliby się online. Pewnie powinnam wcześniej sama to zrobić, zamiast siedzieć o drugiej w nocy i patrzeć, ile obłąkańczo wrednych komentarzy pojawia się pod wszystkimi zdjęciami, na których byłam otagowana. Setki złośliwości, miliony. Morze nienawiści.
[...] Natalie kazała mojej mamie skasować mi konto [na Facebooku]. Nie przejęłam się tym, bo jak sobie pomyślałam o ludziach w spożywczym, to stwierdziłam, że chyba raczej nie jestem przygotowana na to, jak zachowywaliby się online. Pewnie powinnam wcześniej sama to zrobić, zamiast siedzieć o drugiej w nocy i patrzeć, ile obłąkańczo wrednych komentarzy pojawia się pod wszystkimi zdjęciami, na których byłam otagowana. Setki złośliwości, miliony. Morze nienawiści.