Jak mnóstwo kobiet, zawsze szukałam mężczyzn, którzy przypominali mojego ojca. Którzy byli dominujący i mieli ze sobą tyle problemów, że musieli mnie zniszczyć, by poczuć się lepiej. Wszyscy mężczyźni, których poznałam, mieli mniej pieniędzy ode mnie, tak jak było w przypadku moich rodziców. I wszyscy byli mniej czy bardziej podobni do mojego ojca, budzili we mnie strach i pociągali zarazem, to była zawsze mieszanka bezlitosnej arogancji i rozpaczliwego idealizmu. Od razu rzucam się na kogoś takiego, być może podświadom
Jak mnóstwo kobiet, zawsze szukałam mężczyzn, którzy przypominali mojego ojca. Którzy byli dominujący i mieli ze sobą tyle problemów, że musieli mnie zniszczyć, by poczuć się lepiej. Wszyscy mężczyźni, których poznałam, mieli mniej pieniędzy ode mnie, tak jak było w przypadku moich rodziców. I wszyscy byli mniej czy bardziej podobni do mojego ojca, budzili we mnie strach i pociągali zarazem, to była zawsze mieszanka bezlitosnej arogancji i rozpaczliwego idealizmu. Od razu rzucam się na kogoś takiego, być może podświadom