Stanley ma wszystkie wady Polaków. Jest próżny, gwałtowny, pełen jadu, hojny w jakiś przewrotny sposób, romantyczny niczym źrebak, lojalny jak głupiec, a do tego wyjątkowo perfidny. Ponad wszystko jest przeżarty zazdrością.
Stanley ma wszystkie wady Polaków. Jest próżny, gwałtowny, pełen jadu, hojny w jakiś przewrotny sposób, romantyczny niczym źrebak, lojalny jak głupiec, a do tego wyjątkowo perfidny. Ponad wszystko jest przeżarty zazdrością.