W końcu o wiele bezpieczniej być tchórzem. I o wiele wygodniej.
Nigdy nie lekceważ snów — powtarzała jej matka. — To głosy, które mówią o tym, co już wiesz, szepczą radę, której nie wzięłaś pod uwagę.
W końcu o wiele bezpieczniej być tchórzem. I o wiele wygodniej.