Pocałował ją jeszcze raz, złapał jej twarz w dłonie i lekko odsunął. Spojrzał w te wspaniałe dwukolorowe oczy. Błyszczały, śmiały się do niego. Poczuł ukłucie gdzieś w okolicach serca. Sumienie. Pierdolone sumienie... Nie mógł dać mu dojść do głosu.
Byłem mistrzem w ukrywaniu uczuć. Uczucia to słabość, pokazują zbyt wiele, obnażają to, co siedzi w człowieku. Kiedy je okazujesz, inni mogą czytać w tobie jak w książce. Widzą twoje słabości
Piski dziewczyn stojących przy samej klatce oznaczały, że walka musiała się podobać.A już ja to na pewno.
Wyszedłem z klatki bocznym wyjściem dla zawodników i udałem się na zaplecze klubu.Polluks szedł za mną.
Stanąłem i spojrzałem na przyjaciela. Był mojego wzrostu, więc gapiłem się wprostw jego przerażające czarne gały.
Pocałował ją jeszcze raz, złapał jej twarz w dłonie i lekko odsunął. Spojrzał w te wspaniałe dwukolorowe oczy. Błyszczały, śmiały się do niego. Poczuł ukłucie gdzieś w okolicach serca. Sumienie. Pierdolone sumienie... Nie mógł dać mu dojść do głosu.