Jednak bank, występując jako agenda rządowa suwerennego państwa, okazuje się całkowicie odporny na pozwy i oskarżenia o działalność przestępczą. Nikt nie potrafi go zmusić do wypłaty odszkodowań ani do naprawienia wyrządzonych szkód - nawet w przypadku najbardziej drastycznych naruszeń prawa. Jedynym sposobem na to, by ów bank mógł być skutecznie ścigany w drodze postępowania sądowego, byłoby uznanie Watykanu za ,,państwo zbójeckie" - IOR zyskałby wtedy miano zbójeckiej instytucji. Wymagałoby to jednak wykazania, że Kościół kat
Jednak bank, występując jako agenda rządowa suwerennego państwa, okazuje się całkowicie odporny na pozwy i oskarżenia o działalność przestępczą. Nikt nie potrafi go zmusić do wypłaty odszkodowań ani do naprawienia wyrządzonych szkód - nawet w przypadku najbardziej drastycznych naruszeń prawa. Jedynym sposobem na to, by ów bank mógł być skutecznie ścigany w drodze postępowania sądowego, byłoby uznanie Watykanu za ,,państwo zbójeckie" - IOR zyskałby wtedy miano zbójeckiej instytucji. Wymagałoby to jednak wykazania, że Kościół kat